Do mojego telefonu zadzwonił facet z akcentem wschodnim. Pierwsze połączenie miało miejsce koło 9 rano, ale nie miałam aparatu przy sobie. Po czterech godzinach ponownie się odezwał, mówiąc, że na moje dane złożono wniosek o kredyt i że bank odmówił. Stanowczo oznajmiłam, że to pomyłka. Próbował mnie namówić, grożąc zgłoszeniem do prokuratury, a potem rozłączył się.
Fałszywy Provident – uwaga na dane!
Podsumowanie — +48718277436
Opinia eksperta
Ostrożność przede wszystkim – te telefony niosą ryzyko oszustwa, gdzie oszuści podszywają się pod firmę pożyczkową, by wyłudzić dane osobowe. Dzwoniący z akcentem wschodnim udaje pracownika Providenta, wspominając o fikcyjnym wniosku kredytowym i odmowie, co ma skłonić do podania informacji bankowych. Nie ulegaj presji; nigdy nie udostępniaj danych przez telefon, zwłaszcza nieznanemu rozmówcy. Zgłoś incydent na policję lub do UOKiK, blokuj numer i włącz filtrację połączeń w aplikacji. Takie próby rosną w branży telekomunikacyjnej, więc weryfikuj zawsze źródło. Lepiej sprawdzić konto samodzielnie w BIK.
Kategorie dzwoniących
Najczęstsi dzwoniący
Oceń ten numer — +48718277436
Najnowsze zgłoszenia dla 71 827 74 36
USIŁOWANIE WYŁUDZENIA INFORMACJI - dzwoni facet z akcentem wschodnim, udający pracownika Providentu. Mówi o niby złożonym wniosku o kredyt i odmowie, próbując wyciągnąć dane konta bankowego, by rzekomo powiadomić bank i usunąć wpis z BIK. Gdy odmawiam podania szczegółów i pytam o źródło danych, denerwuje się i kończy rozmowę.